Policja przyjęła zawiadomienie o uszkodzeniu ciała podczas miesięcznicy smoleńskiej
We wtorek politycy Prawa i Sprawiedliwości obchodzili na placu Piłsudskiego w Warszawie kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. Przy pomnikach Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. i prezydenta Lecha Kaczyńskiego pojawili się przeciwnicy obchodów. Pod pomnikiem smoleńskim złożyli wieniec opatrzony napisem: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski". Doszło do przepychanek.
W sieci pojawiły się nagrania z tych wydarzeń. Aktywiści z organizacji Obywatele RP poinformowali w mediach społecznościowych, że poszkodowana w nich została Katarzyna Augustynek, aktywistka znana jako Babcia Kasia. Przekazali, że ma złamaną nogę.
Oficer prasowy śródmiejskiej policji powiedział PAP, że podczas zajść na pl. Piłsudskiego jedna z uczestniczek została przetransportowana do szpitala.
"Tam złożyła zawiadomienie dotyczące uszkodzenia ciała, które przyjęliśmy" – powiedział Jakub Pacyniak. W środę nadal przebywała w szpitalu. Ze względu na ochronę danych osobowych funkcjonariusz nie przekazał nazwiska kobiety.
Policja dysponuje nagraniami z wydarzeń na pl. Piłsudskiego. Posłużą one do czynności związanych z zawiadomieniem. (PAP)
akar/ joz/