Seniorka z Siedlec straciła 77 tysięcy w oszustwie na policjanta

Oszustwo na policjanta w Siedlcach

W środę 10 grudnia 2025 do 77-letniej mieszkanki Siedlec zadzwoniła osoba z zastrzeżonego numeru. Przedstawiła się jako policjantka i poinformowała, że jej córka miała spowodować poważny wypadek. Oszustka twierdziła, że jedynym sposobem na uniknięcie aresztu jest wpłacenie kaucji 130000 zł. W trakcie rozmowy seniorka usłyszała też głos osoby podającej się za córkę, co utrwaliło jej przekonanie o prawdziwości wersji.

Napastnicy poinformowali, że syn kobiety jest u notariusza i polecił przygotować pieniądze w domu. Pokrzywdzona zebrała łącznie 77000 zł obejmujące środki syna, własne oszczędności i pieniądze wnuka. Gotówkę odebrał młody mężczyzna, który pojawił się przy drzwiach mieszkania i oddalił się pieszo. Dopiero po około 15 minutach do mieszkania wrócił prawdziwy syn i rodzina zorientowała się, że doszło do oszustwa.

Jak się nie dać oszukać

• Policja nigdy nie dzwoni z żądaniem przekazania pieniędzy i nie wysyła kurierów po gotówkę.
• Zakończ rozmowę i samodzielnie zadzwoń do bliskiej osoby wybierając numer ręcznie.
• Nie oddzwaniaj na numer, z którego dzwonił rozmówca.
• Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom.
• Nie ulegaj presji czasu, to podstawowa metoda manipulacji.
• Rozmawiaj z seniorami w rodzinie i wyjaśniaj mechanizmy oszustw.

Policja apeluje o ostrożność i przypomina aby nie przekazywać pieniędzy osobom dzwoniącym z żądaniem wpłaty - kom. Ewelina Radomyska

Każde podejrzane zachowanie należy zgłaszać pod numerem alarmowym 112. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i naszych bliskich.